Czas na ostatni lipcowy i przed przerwą wakacyjną akcent F1. Tym razem miano to przypadło legendarnej nitce toru Spa-Francorchamps, na której zostanie sprawdzony po raz trzeci w tym sezonie nowy format weekendu sprinterskiego. Z tego powodu przypominamy wszystkim najważniejsze informacje związane z belgijskimi zawodami.

O torze i wyścigu

Niewielu znajdzie się śmiałków - wyjąwszy struktury Liberty Media - którzy nie lubią legendarnego toru położonego w Ardenach. Wszakże już w 1950 roku odbyły się tutaj zmagania najlepszych kierowców na świecie i pomimo masy tragicznych wydarzeń kierowcy uwielbiają się ścigać po krętej, ponad 7-kilometrowej nitce.

Wpływ na to ma wiele czynników. Można oczywiście wspomnieć o niemałych różnicach poziomu, bardzo zróżnicowanym układzie czy dobrych miejscach do wyprzedzania. Nie wolno też zapominać o sekcji Eau Rogue-Radillon, która stanowi wyzwanie dla zawodników, choć oczywiście nie aż takie jak dawniej.

Nie wiadomo jednak, jak dalej potoczą się losy belgijskiej rundy. Chociaż stawka nie wyobraża sobie bez niej kalendarza, nie jest tajemnicą poliszynela, że nie ma zbyt dobrych notowań wśród włodarzy serii. Bardzo prawdopodobny wydaje się scenariusz, w którym wejdzie ona w planowy tryb rotacyjny. Zresztą niewiele zabrakło do tego, by Spa już w tym sezonie nie znalazło się w terminarzu.

Promotorów uratowały niedociągnięcia po stronie afrykańskich przedstawicieli. Dlatego też przedłużono z nimi umowę, choć utracili prestiżowy termin pierwszego powakacyjnego wyścigu. Zamiast tego otrzymali ten ostatni lipcowy, który zazwyczaj przypadał GP Węgier oraz możliwość zorganizowania weekendu sprinterskiego na nowych zasadach.

Strefy DRS

Na belgijskim obiekcie zlokalizowane są dwa odcinki, na których można otwierać tylne skrzydło. Mowa o głównej prostej Kemmel oraz startowej z punktami detekcji widniejącymi odpowiednio przed wjazdem na Eau Rogue i szykaną kończącą okrążenie.

Pogoda

Ardeńska aura wielokrotnie wplątywała się w rywalizacje i nie inaczej będzie w ten weekend. Jeśli wierzyć radarom pogodowym, całe trzy najbliższych zmagań powinny obywać się w deszczowych warunkach z temperaturą nieprzekraczającą 20 stopni Celsjusza. Miejmy jedynie nadzieję, że nie dojdzie do powtórki wyścigu z 2021 roku.

Opony

Firma Pirelli postanowiła nie zmieniać alokacji ogumienia na tegoroczne zawody w Belgii. Dlatego też - podobnie jak 12 miesięcy temu - cyrk F1 będzie miał do dyspozycji środkową gamę mieszanek (C2, C3, C4).

Inne serie

Klasyczny europejski weekend to naturalnie klasyczne serie towarzyszące F1. W związku z tym na Spa kibice będą podziwiać też zmagania zawodników F2, F3 oraz Porsche Supercup.

Transmisje

Wydarzenia z tego wyjątkowego weekendu udostępni Viaplay. Inną opcją jest oczywiście F1TV.

Harmonogram jazd o GP Belgii:
Trening: 13:30 - 14.30 (piątek, 28 lipca)
Kwalifikacje: 17:00 (piątek, 28 lipca)
Sprint Shootout 12:00 (sobota, 29 lipca)
Sprint: 16:30 (sobota, 29 lipca)
Wyścig: 15:00 (niedziela, 30 lipca)